Salonik Kolportera to taka nasza skarbnica.. od poczytnej prasy kolorowej obfitującej w ploteczki, poprzez książki, drobne zabawki czy słodycze,m karty telefoniczne aż po łut szczęścia – zdrapki czy Lotek!

Nadchodzą letnie leniwe dni na lezaku.. zatem cóż nas bardziej zrelaksuje, jeśli nie łyk zimnej wody z cytrynką pod kolorowe pisemko? 😉